- autor: kksbytom, 2013-08-31 16:33
-
Wynikiem 4:1 dla II-ligowego beniaminka z Goczałkowic swoją inaugurację w zmaganiach ligowych rozpoczynają zawodniczki z Bytomia.
W pierwszej części spotkania gra była nerwowa. Przez nasze niedokładne podania drużyna Goczałkowic stworzyła kilka groźnych sytuacji. Gospodynie korzystały z naszych błędów i grały „z kontry”. Pierwsza połowa była dosyć wyrównana i żadnej drużynie nie udało przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. W drugiej odsłonie meczu drużyna Suchej Góry zagrała znacznie lepiej, co jednak nie miało przełożenia na wynik spotkania. Rywalki przeszły naszą linię obrony, umieszczając piłkę w bramce Natalii Gowik. Na rewanż nie trzeba było długo czekać, bo po zagraniu z rzutu rożnego, bramkę zdobyła dla naszej drużyny Dominika Rosak. Znów wynik meczu był sprawą otwartą, akcje przenosiły się z jednej strony boiska na drugą. Przeciwniczki jednak zdobyły przewagę podwyższając wynik na 2:1, wykorzystując zbyt wysoko ustawioną linię obrony Suchej Góry. Kolejnego gola dziewczyny z Goczałkowic zdobyły lobując z dużej odległości naszą bramkarkę. Do końca nie udało się nam odrobić strat . Trenerzy postanowili wprowadzoić kilka zmian na boisku. Do bramki weszła Iwona Tarnowska. Mecz dokończyłyśmy w osłabieniu, bo kontuzjowana Aleksandra Guzek zeszła z boiska i grałyśmy o jedną zawodniczkę mniej. Wynik przypieczętowały w 84. minucie gospodynie spotkania, które zdobyły czwartą bramkę, wykorzystując zamieszanie w polu bramkowym po rzucie rożnym. Teraz zbieramy siły, żeby dobrze przygotować się do następnego spotkania i przerwać złą passę.